piątek, 11 stycznia 2019

U Przyjaciół


Z powodu kilku dni wolnego udało się nam odwiedzić przyjaciół. Przyjaźń - wiadomo, ważna sprawa i dobrze jest mieć kogoś, z kim po prostu jest dobrze. Nawet jeśli jest daleko i paskudna pogoda, warto się zebrać i pobyć razem. Przegadać kilka wieczorów, pójść na spacer, pośmiać się razem, poopowadac stare i nowe historie. Może nawet połączyć się z tymi co za morzem i pogadać i z nimi. 
Kiedyś słyszałam, może czytałam gdzieś, że przyjaźń się buduje a nie dostaje. Trochę się jednak dostaje moim zdaniem; przynajmniej na początku znajomości. To, że jest fajnie, że się rozumiemy, jest na początku jednak gratis. 
Mija czas, wydarzają się kolejne historie i zaczynamy myśleć o przyjaźni, zaczynamy być dla siebie ważni. Budujemy dalej to, co dostaliśmy. 
Inaczej się nie da, chociaż znamy się dobrze i miewamy odczucie "jakbyśmy się ostatni raz widzieli wczoraj". Tylko dzieci pojawiają się, rosną, uczą, żenią i wyprowadzają z domu:). 

Jedziemy autem z powrotem a ja sobie myślę jakim szczęściem jest mieć Przyjaciół. 


2 komentarze:

  1. Zauważyłam, że przyjaźń na odległość lepiej rokuje niż gdy jest się blisko siebie, wtedy więcej oczekuje się od drugiej osoby, ona nie chce-nie może-nie potrafi spełnić oczekiwań i przyjaźń trudniej utrzymać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba się nie zgodzimy. Mamy przyjaciół bliskich i dalekich jak to policzyć w kilometrach. Z perspektywy długiego czasu trudniej chyba jednak o głęboką przyjaźń na dużą odległość. Trudniej towarzyszyć w kolejnych ważnych wydarzeniach, nie mówiąc już o uczestniczenia w codzienności. A oczekiwania to sprawa obu stron i prawdziwy przyjaciel to chyba nie do końca ktoś kto spełnia wszystkie nasze oczekiwania. Tego nie udzwignie nikt. Przyjaciel to raczej osoba, która jest dla mnie ważna, dla której ważna czy ważny jestem ja, na kogo mogę liczyć.

      Usuń