czwartek, 7 sierpnia 2014

Utracone wakacje?

źródło: bdsklep.pl
Od kilku wpisów cieszymy się wakacjami, chociaż tak naprawdę jeszcze naszego wymarzonego wypoczynku wakacyjnego nie było. Wszystko przed nami. Hura!
Dokładnie  w miniony poniedziałek, wchodząc do jednego z wielu śląskich marketów, odczułem, że te wspaniałe wakacyjne chwile, które dla mnie nadchodzą, ktoś chce mi odebrać. Chociaż mój wiek już spory, a nasze dzieci okres szkolny też mają już za sobą, to jednak widok zawalonych zeszytami i innymi przyborami szkolnymi półek kojarzy mi się jednoznacznie z końcem lata i wolności, na którą przecież czekało się całe 10 miesięcy. Radość pryska. W poniedziałek był przecież dopiero czwarty sierpnia. Ja nie chcę jeszcze myśleć o trudzie roku szkolnego, chcę się bawić, odpoczywać i cieszyć wakacjami. Wyciągnijcie te wszystkie przybory szkolne na półki później, proszę...
Wiem, handel rządzi się swoimi prawami i ponoć tak być musi... chociaż pamiętam jak tak nie było; jednak nie chcę marudzić i mówić, że „kiedyś było lepiej”.  
Postanowiłem nie dać się okolicznościom zewnętrznym i zdecydowałem, że moja radość będzie trwać. Pamiętam, z podobnym tematem zmierzyłem się kilkanaście lat temu. Wtedy w Polsce powstawały supermarkety i już w połowie listopada ich wystrój zaczynał wyglądać jak mój dom w Wigilię. Taki styl wyniosłem z domu. Święta rozpoczynają 24 grudnia i już. Na ten temat się nie dyskutuje, tak po prostu jest. Śpiewanie kolęd przed świętami było świętokradztwem. Przez kilka lat byłem wściekły, i jak nie trudno się domyślić, Święta traciły dla mnie blask a moja rodzina niestety cierpiała z tego powodu. Na szczęście dobry Bóg dał mi rozum i wolę. Stwierdziłem, że mogę do końca życia dąsać się na otaczającą rzeczywistość, albo zrewidować swoje standardy i przyzwyczajenia. Nauczyło mnie to, że to ja panuję nad moimi emocjami. To moją decyzją jest czy będę szczęśliwy pomimo okoliczności, które nie zawsze są sprzyjające.

To naprawdę pomaga w wielu trudnych sytuacjach. Zaczynający się w sklepach pierwszego sierpnia rok szkolny jest tylko dość trywialnym tego przykładem. Czas odpoczynku przede mną i o tym teraz myślę. Dzisiaj u przyjaciół spotkanie przedwyjazdowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz